sobota, 28 maja 2011

Finał Ligi Mistrzów, czyli oby było ładnie i ciekawie

Dziś finał Ligi Mistrzów. Nie będę się o tym wydarzeniu rozpisywał, bo wszędzie pisze się o nim bardzo dużo. Dodatkowo jestem jednym z tych, który nie kibicuje żadnej z drużyn. Co więcej, będę kibicował tym, którzy aktualnie będą przegrywali, bo zależy mi na tym aby mecz był ciekawy, a nie „do jednej bramki”. Spotkanie to będzie miało dla mnie głównie wartość estetyczną, to znaczy liczę na ładną grę.

fot. ciacha.net

Z tą ładną i ciekawą grą może być różnie, bo to jest finał najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na Świecie i nikt nie będzie chciał stracić głupiego gola. Poniżej krótki filmik zapowiadający dzisiejsze widowisko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz