O jakim meczu można powiedzieć, że będzie ciekawy? Na pewno o takim, gdzie drużyny prezentują w miarę wyrównany poziom, mają w składach świetnych zawodników i grają o jakąś stawkę. Mecz West Ham’u United z Chelsea z pewnością taki nie będzie. Po pierwsze, tylko w Chelsea grają światowej klasy piłkarze. Po drugie, po 3 meczach „Młoty” mają 0 punktów, natomiast ich dzisiejsi przeciwnicy 9, różnica jakości widoczna jest gołym okiem. Po trzecie, jest to tylko mecz ligowy, do tego sam początek sezonu więc trudno powiedzieć, że coś tak naprawdę od niego zależy. Z drugiej strony są to derby, które na całym świecie rządzą się swoimi prawami i wcale nie jest powiedziane, że słabszy musi przegrać.
 |
fot. Daily Mail |
Nie spodziewałbym się emocji na boisku jednak na trybunach (i ogólnie w Londynie) z pewnością będzie gorąco. Obie drużyny mają doskonałych, a także (powiedzmy wprost) niepokornych kibiców. Zorganizowane ekipy chuliganów, ICF (West Ham) i Headhunters (Chelsea) mają lata świetności za sobą, ale i tak są znakiem rozpoznawczym swoich klubów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz