poniedziałek, 20 czerwca 2011

Eliminacje LE i LM, czyli o nie takiej nudnej Virslidze, wyjazdach do egzotycznych krajów bez kibiców oraz chuliganach ze Szkocji

Dziś odbyło się losowanie spotkań eliminacyjnych Ligi Europy i Ligi Mistrzów. Wszyscy poza Legią wiedzą z kim będą grali. Tak więc po kolei:

Śląsk zmierzy się z Dundee United ze Szkocji. Nie wiem za dużo o fanach tej drużyny, ale w Internecie można znaleźć kilka interesujących materiałów z ich udziałem… .



Jagę czeka daleka wyprawa do Kazachstanu. Nawet jak wygrają to kolejne spotkanie wyjazdowe będzie nie wiele bliżej. Przyjdzie im zmierzyć się ze zwycięzcą dwumeczu FC Banants (Armenia) i Matelurgi Rustavi z Gruzji. Wiem, że kibice dzielą się na zwolenników i przeciwników takich wyjazdów. Ci pierwsi mówią, że jeżeli nie mecz to nigdy nie będą mieli okazji aby pojechać do takiego egzotycznego kraju. Drudzy wolą spotkać się z ekipami, które mają jakąkolwiek tradycję, niż rywalizować z kibicami, którzy o kibicowaniu wiedzą niewiele. Ja chyba zaliczam się do tej drugiej grupy.

Wisła wybierze się do Rygi. Muszę przyznać, że strasznie zazdroszczę mi tego wyjazdu. Miasto podobno piękne, a na dodatek jest dość niedaleko granicy z Polską dzięki czemu podróż nie powinna być zbyt męcząca. Jeżeli chodzi o poziom kibicowania to chyba nikt nie spodziewa się „fajerwerków” ze strony łotyszy. Chociaż zamieszczony poniżej filmik pokazuje, że tamtejsza Virsliga nie zawsze jest taka nudna… .

Czekam teraz z zapartym tchem na kogo trafi Legia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz