niedziela, 19 września 2010

2 do 1, czyli mecz Zagłębie Lubin – Legia w liczbach

50 – mniej więcej tylu kibiców Zagłębia wybiegło na „powitanie” Legii

10zł – tyle w Lubinie kosztował „Zestaw kibica” (Coca Cola + kiełbaska z bułką)

250 – mniej więcej tylu kibiców Pogoni Szczecin wspierało Legię w Lubinie

2 – tyle razy piłkarze Legii trafiali w porzeczkę Zagłębia

120% – na tyle % kibice Legii wspierali swoją drużynę, prowadząc przez cały mecz głośny doping

0 – tyle razy kibice Legii śpiewali wulgarne piosenki skierowane przeciwko rywalom lub ich zgodom (Lech Poznań)

½ – przez taką część meczu dopingowało Zagłębie co było spowodowane protestem przeciwko zachowaniu ich piłkarzy

10217 – tylu kibiców obejrzało sobotni mecz

3 – tylu „napinaczy” (sfrustrowanych kibiców) Zagłębia skakało, chwytało się z krocze i wyzywało Legię (w końcu usunęła ich ochrona)

- 1 (czyli mniej niż 0) – taki poziom gry zaprezentowała Legia

1 mecz – mają piłkarze Legii na to aby przekonać do siebie kibiców, jeżeli z Lechem znowu stracą punkty będą musieli liczyć się z nieprzyjemnymi konsekwencjami…

stadion Zagłębia, przed meczem

3 komentarze:

  1. Piekny stadion. Choc przebieg meczu zapewne kojarzyl sie kibicom Legii z wizyta u dentysty i rwaniem zebow bez znieczulenia, dobrze jest przeczytac, ze przynajmniej atmosfera w czasie spotkania byla prawdziwie sportowa i obylo sie bez rwania krzeselek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kibice Legii zachowywali się wzorowo i skupiali się wyłącznie na dopingowaniu swojej drużyny nie dając sie sprowokować gamoniom z Zagłębia L. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przypomnijcie sobie w takim razie jesień 2009, i grudniowy mecz w Lubinie. Ktoś Was obraził, wyzwał? Przeciwnie, było krzyczane "Legia... Co?... Jeszcze jeden...!" Już tak nie narzekajcie, bo zawsze znajdą się debile, którzy zamiast obserwować spotkanie skupiają uwagę na to kto nas odwiedził, ilu przyjechało kibiców gości, itd. Uważam, że OGÓLNA postawa nas tj. kibiców Zagłębie względem Was - kibiców Legii była wzorowa! P.s. Wracając jeszcze do Waszej wizyty w Lubinie we wspomnianym grudniu 2009, zajęliście miejsca wśród kibiców Zagłębia... poza sektorem "gości"... Odnieśliście z tego powodu jakieś straty moralne? Myślę, że nie, więc na gościnność nie narzekajcie!

    OdpowiedzUsuń