![]() |
protest kibiców we Włoszech, fot. A. Pellaschiar (AP) |
Chodzi o zapis w umowie między nimi (piłkarzami) a ligą, wedle którego można zwolnić faceta, z którego nie jest się zadowolonym nawet rok przed wygaśnięciem kontraktu. To oczywiście podobać się nie może, bo przecież każdy (nawet piłkarz) marzy o ciepłej posadce. Stąd zaplanowany na 5 kolejkę (ostatni weekend września) strajk.
Ja osobiście czekam na takie rozwiązanie w polskiej lidze. Utrzymywanie za pieniądze z biletów, które kupują kibice kilku sprytnie zareklamowanych przez managerów, „profesjonalnych piłkarzy” jest nie do przyjęcia. Możliwe, że gwiazdy Ekstraklasy również zorganizowałyby protest, ale biorąc pod uwagę specyfikę naszej ligi nigdy nie uwolnili by się od szyderstw ze strony kibiców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz